Follow her steps, one day she might be an Oscar winner.
Have a wonderful weekend,
Isabela
From now on, if you like my blog you can join its facebook page.
Vogue amerykański jest powszechnie uznawany za "biblię mody". Fakty natomiast są takie, że edycje włoska oraz francuska ( szczególnie po zmianie redaktor naczelnej) są o wiele ciekawsze i bardziej zaskakujące. Mimo, że Amerykanie są uznawani za najbardziej toleracyjny naród to jednak Anna W. rzadko decyduje się wywołać skandal. Na okładkach królują gwiazdy Hollywood'u których twarze znamy na pamieć(choć czasem pojawia się pewna konsternacja gdy Photoshop bawi się w "Zgadnij kto to") modelki pojawiają się sporadycznie i przeważnie w momencie gdy cały świat zdążył je już poznać. Jednak wszystko to wydaje się odchodzić w zapomnienie gdy sięgam po listopadowe wydanie Vogue US a tam Rooney Mara...
To jedna z tych aktorek które grając epizod wychodzą na pierwszy plan. Przemiana jaką przeszła z dziewczyny Mark'a Zuckerberga("The Social Network") do "The girl with the Dragon tattoo" jest imponująca. Polecam obejrzeć poniższy film bo tak skromnej, mądrej a przy tym hipnotyzująco pięknej aktorki już dawno w kinie nie było.
Miłego weekendu,
Isabela
P.S. Jeżeli podoba Wam się tutaj, serdecznie zapraszam do polubienia strony na facebook'u.
ale piękny filmik...
OdpowiedzUsuńSUPERANCKO !
OdpowiedzUsuńŚwietna jest ta gazeta :d.
OdpowiedzUsuńŚliczny blog ! Ta gazeeta jest super ! :D
OdpowiedzUsuńW wolnych chwialch zapraszam do mnie ! Miaa.. :*
ja właśnie rozglądam się za Vogue francuskim ;)
OdpowiedzUsuńświetny blog, bardzo przyjemnie się czyta. odwiedzę częściej.
dziękuuuję :* zapraszam częściej, ja napewno nie jestem tu ostatni raz ;)
OdpowiedzUsuń