Rzadko w niej chodzę, ale bardzo lubię tą spódnicę.
Zarówna ona jak i ja mamy w sobie odrobinę szaleństwa.
Czarny kolor sprawia, że tiul traci swój infantylny przesłodzony charakter i staję się jakiś.
Nie zawsze trzeba być normalnym.
spódnica-allegro.pl
tee- H&M Divided,
koturny-Deichmann,
okulary-Sisley
Mnie ta spódnica bardzo się podoba! Świetne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńświetnie zestawiłas!! :))
OdpowiedzUsuńzapraszam
www.live-style20.blogspot.com
Kochana mam identyczną halkę, i nigdy nie wpadłabym na pomysł żeby wykorzystać ją jako spódniczkę. Wygląda to świetnie :)
OdpowiedzUsuńa ja widze ze zmienilas kolor wlosow:) bardzo ladny. sama farbowalas? jesli tak, to jaka farba?
OdpowiedzUsuńFarbowałam u fryzjera, z tego co pamiętam był to kolor z palety chłodnych odcieni, ciemny blond.
Usuńcudowny blog! świetne stylizacje! :) bluzka mega!! Zapraszam do mnie ja dopiero zaczynam : http://staringatmywardrobe.blogspot.com/ :)
OdpowiedzUsuńPięknie!
OdpowiedzUsuńrousse-inspirations.blogspot.com
kocham tiulowe sukienki i spódnice a w tej Ci bardzo szykownie!
OdpowiedzUsuńTakie podejście do ubrań lubię! No i też mam psa na żebrach :)) ale jamnika!
OdpowiedzUsuń