Wyobraźcie sobie osobę, która kiedy tylko nadarza się okazja do zdjęć łapie za aparat i z uporem maniaka robi wszystkie możliwe ujęcia, żeby tylko samemu nie znaleźć się na jednym. Otóż to ja.
Biorąc pod uwagę, że prowadzę bloga na którym prezentuje stylizacje wyłącznie na sobie możecie dojść do wniosku, że te dwa skrajne zachowania to za dużo jak na jedną osobę ale z drugiej strony, nikt nie mówił, że jestem normalna. Kończąc ten wybitny epilog chciałam po prostu powiedzieć, że oszałamiająca liczba zdjęć z dzisiejszego postu jest wynikiem zbyt wielu ludzi przyglądającym się temu co robię. W takich wypadkach burak na twarzy i poczucie zażenowania bierze górę nad moją i tak wątpliwą pewnością siebie.
spodnie/trousers-ZARA
Sweter/sweatshirt- Dad's
kurtka/ leather jacket-ZARA,
naszyjnik/necklace-Glitter,
addidasy/ sneakers-Reebok
Uwielbiam!♥
OdpowiedzUsuńUwielbiam taki klimat zdjęć!
OdpowiedzUsuńSuper, na luzie, idealnie do biegania po mieście!
OdpowiedzUsuńSuper awesome pics
OdpowiedzUsuń<3 Nice outfit too -head to toe-
http://heyhadrien.blogspot.com/2014/03/sk8r.html